Wegańska Sałatka Cezar – przygotujesz ją na grillu albo na grilla!

Wegańska sałatka Cezar to oczywiście nieco zmieniona wersja oryginału. Nie tylko nie skorzystamy w tym przepisie z produktów odzwierzęcych, ale również poznamy parę tricków, które sprawią, że o tej sałatce nigdy nie pomyślicie już jako nudnej zieleninie z dressingiem i grzankami. Tym wpisem zaczynam wrzucać swoje pomysły na wegańskiego grilla. Majówka za pasem, a potem całe lato przygód, warto tu zajrzeć by mieć co wrzucić na ruszt w tym sezonie. Zaczynamy od sałatki Cezar. Sałatka? Na grillu? Zapytacie.
Tak, i to jeszcze jaka!

Wegańska Sałatka Cezar (porcja dla 4-6 osób)

• 2 sztuki sałaty rzymskiej
• 2 bułki lub kilka kromek miękkiego, pszennego chleba
• sok z jednej cytryny
• 3-4 ząbki czosnku
• 2 łyżeczki kaparów
• 4 łyżki lecytyny słonecznikowej – link tutaj (można z niej zrezygnować – patrz we wskazówkach na dole)
• 4 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych – link tutaj
• 2 łyżki wegańskiego Worcestershire (ja używam marki Zeisner)
• 1 łyżka musztardy (opcjonalnie)
• 100-120ml oliwy z oliwek (+ 2 łyżki do grzanek)
• sól i dużo świeżo zmielonego pieprzu
• duża szczypta cukru do smaku

Wykonanie

Nagrzewamy piekarnik do 200°
Bułki/chleb rwiemy delikatnie na kawałki wielkości jednego kęsa i polewamy dwiema łyżkami oliwy.
Mieszamy i rozkładamy na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy 5-10 minut aż do uzyskania chrupiących, ale nie przesuszonych grzanek.

Sałatę kroimy na pół wzdłuż, zostawiając podstawę.
Wnętrza smarujemy lekko oliwą z oliwek.
Układamy sałatę na grillu lub używając funkcji grill w piekarniku, układamy na blasze z papierem, na której piekliśmy grzanki.
Przypiekamy lekko sałatę aż uzyskamy ciemniejsze, delikatnie przypalone miejsca.

Czosnek i kapary układamy na desce, siekamy bardzo drobno. Posypujemy lekko solą i dalej siekamy.
Rozgniatamy płaską stroną noża i znów siekamy aż do uzyskania niemal gładkiej pasty.

Ustawiamy (najlepiej ciężką, szklaną) miskę w sposób taki, by nam się nie przesuwała podczas trzepania sosu.
Wyciskamy sok z cytryny do miski, Wsypujemy lecytynę sojową, płatki drożdżowe, sos Worcestershire i dodajemy pastę z kaparów i czosnku.
Powoli wlewamy oliwę z oliwek i trzepaczką szybko i energicznie ubijamy całość.
Wlewamy oliwę po kropelce lub delikatnie ciurkiem, nadal ubijając. Powinniśmy uzyskać konsystencję gęstego dressingu.
Na koniec dodajemy do sosu porządną szczyptę świeżo mielonego pieprzu i doprawiamy do smaku.

Podajemy całe połówki sałaty na półmisku, wysmarowane (najlepiej własnoręcznie) dressingiem lub pokrojone w poprzek na pasy 2-3cm i polane sosem, posypane grzankami, świeżo mielonym pieprzem, ewentualnie ziołami i płatkami drożdżowymi.

Wskazówki

• By rozrzedzić sos możemy dodać do niego jeden z płynów na etapie dosmaczania (sos, nieco wody czy oliwę – już bez trzepania) i wymieszać.
• Grzanki można wymieszać nie tylko z oliwą, ale również ziołami.
• Sałaty nie kroimy zbyt drobno, bo to na niej musi zatrzymywać się dressing
• Sałaty nie możemy grillować zbyt długo. Chcemy uzyskać tylko zgrillowaną powierzchnię, ale zachowując nadal chrupkość. Uważamy by jej nie ugotować.
• Pamiętajcie, że sałatka Cezar w oryginale powstała, bo Pan Cezar nie miał zbyt wiele składników pod ręką. Nie przejmujcie się, jeżeli któregoś z podstawowych nie macie w swoich zapasach. To jest rodzaj sałatki, który pozwala na sporą elastyczność i kreatywność.
• Dressing można wykonać bez lecytyny, ale traci to nieco swój sens – to lecytyna sprawia, że sos staje się majonezowy i emulguje ładnie tłuszcz pomiędzy innymi składnikami. Lecytyna jest jednym z głównych składników kurzego żółtka i dlatego świetnie je zastępuje w tym sosie. Lecytyna nie jest też drogim składnikiem, jest dostępna na Allegro, a przechowywać można ją bardzo długo i używać w wielu innych przepisach lub spożywać na sucho dla zdrowia.

Jeżeli uważasz ten przepis i moją pracę za przydatną możesz postawić mi kawę na: buycoffee.to/tomek.medrek
Dzięki za wsparcie i zachęcam do zajrzenia do innych przepisów!