Przepis

Spaghetti Polognese – ekspresowa pasta z polskim akcentem

Zrobiłem to! Trochę nie mogłem się doczekać aż wreszcie to danie, które na swojej liście „do opracowania” miałem od bardzo dawna zostanie Wam przedstawione. Spaghetti Polognese to taka wegańska wariacja na temat prostego makaronu w umamicznej, oblepiającej usta emulsji z oliwy i płatków drożdżowych. Oczywiście jak to danie inspirowane włoskimi smakami, ale z polskim sznytem nie mogło obyć się bez odpowiedniej ilości cebuli oraz czosnku. Krótki czas przygotowania (w sumie da się je zrobić w 10 minut) i comfort foodowe doznania sprawiają, że ta pasta na pewno niejednokrotnie zagości na Waszym stole. Do dzieła!

Spaghetti Polognese (2 porządne porcje):

  • 200g makaronu typu spaghetti (ale tak naprawdę może być jakikolwiek)
  • jedna średnia cebula
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 5 łyżek oliwy z oliwek
  • 5-10 łyżek płatków drożdzowych (polecam te płatki dostępne na Allegro)
  • sól, pieprz do smaku
  • posiekana natka pietruszki do podania

Wykonanie (15 minut):

Na średnim ogniu rozgrzewamy oliwę z oliwek.
W garnku zagotowujemy 1,5l wody i dodajemy łyżkę soli.
W tej wodzie gotujemy makaron według instrukcji.
Cebulę kroimy w średnią kostkę i rzucamy na rozgrzaną oliwę.
Solimy by szybciej wypuściła wodę.
Smażymy na takim ogniu by cebula raczej dusiła się w oliwie niż zaczynała brązowieć.
Po 5 minutach do cebuli dodajemy pokrojony w plasterki czosnek. Mieszamy i nadal smażymy na średnim ogniu.
Po kolejnych 2-3 minutach gdy cebula i czosnek lekko zmiękną zalewamy je dwiema chochlami wody z gotowania makaronu.
Zagotowujemy i zasypujemy płatkami drożdżowymi oraz świeżo mielonym pieprzem.
Mieszamy dokładnie i lekko redukujemy (odparowujemy) niezmiennie na średnim ogniu, tak aż z płynu powstanie nam gęstawa emulsja.
Makaron w tym czasie cedzimy.
Wyłączamy ogień pod sosem, wrzucamy do niego makaron i mieszamy dokładnie aż cały sos oblepi makaron.

Podajemy oprószone świeżo mielonym pieprzem, płatkami drożdżowymi i natką pietruszki.
Smacznego!

Wskazówki:

  • Przy cedzeniu makaronu warto odlać jeszcze pół szklanki wody na wypadek gdyby finalnie spaghetti polognese okazało się zbyt suche (ale nie powinno się tak stać).

Jeżeli uważasz ten przepis i moją pracę za przydatną możesz postawić mi kawę na: buycoffee.to/tomek.medrek
Dzięki za wsparcie i zachęcam do zajrzenia do innych przepisów!

Gotowe Spaghetti Polognese
Gotowe Spaghetti Polognese

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *