Na początku tego roku próbowałem swoich sił w stworzeniu wegańskiego burgera drwala. Moim zdaniem wyszło bardzo dobrze – ciężko, syto a sosy i kotlet serowy były niekwestionowanymi gwiazdami całego dania. Pomyślałem, że jeżeli wtedy wyszło dobrze to czemu teraz nie miałoby wyjść jeszcze lepiej? W międzyczasie bowiem stworzyłem przepis na wegańskie niemso do burgerów, myślę, że lepiej przemyślałem całą konstrukcję a kotlet serowy zastąpię jeszcze bardziej foodpornowym kotletem Mac and Cheese. Tegoroczny wegański Burger Drwala będzie potężniejszy niż jakikolwiek przed nim, a te z maka mogą wrócić z powrotem do lasu.
Potężny wegański Burger Drwala (2 burgery)
Do złożenia burgera:
- 2 porządne bułki do burgerów – przepis znajdziecie tutaj, jeżeli nie macie chęci robić to ja zawsze polecam te bułki marki Schulstad
- 2 niemsa do burgerów – polecam z mojego przepisu, ale można też użyć Beyond Meat, Next Level, Bezmięsny, Dobra Kaloria itp…
- sałata lodowa
- krem z pieczonej papryki (przepis znajdziecie tutaj) lub sriracha mayo (czyli mieszacie łyżkę srirachy z dwiema łyżkami majonezu lub kupujecie Sriracha Mayo)
- yuba w bekonowym stylu (przepis znajdziecie tutaj)
- majonez (jeżeli używacie kremu z pieczonej papryki) – polecam jaglany z mojego przepisu lub z aquafaby: przepis tutaj
- szybki sos żurawinowy – opcjonalnie (przepis znajdziecie tutaj)
- 2 łyżeczki masła roślinnego (ja obecnie preferuję masło z dodatkiem avocado z netto, może być też: Osełka z Wege Sióstr, Naturli Blok do Smarowania, Vioblock)
Na kotlet serowy (2 porcje)
- 300g Mac and Cheese z tego przepisu
- 10-20g cebulki prażonej (około 3 łyżki)
- 200ml wody
- 2 łyżki mielonego siemienia lnianego
- bułka tarta, panko (do panierki)
Wykonanie (kotlet serowy)
Mac and cheese mieszamy z prażoną cebulką i przekładamy do pojemniczków z okrągłym lub kwadratowym dnem (mniej więcej wielkości naszej bułki i burgera), tak by sięgnął 0,5-1cm wysokości. Wyrównujemy górę.
Kotlety odkładamy do zamrażarki, na minimum 2-3h, najlepiej całą noc.
Mieszamy siemię z wodą i czekamy około 30 minut aż utworzy się glutek.
Zamrożony kotlet moczymy w tej mieszance i panierujemy w bułce tartej/panko.
Smażymy na głębokim tłuszczu (170-180°C) minimum 3-4 minuty, zwracając uwagę na to by ich nie przeciągnąć i by nie zaczęły się rozpadać.
Wykonanie (Wegański Burger Drwala)
Wszelkie kroki przy składaniu warto podeprzeć wiedzą z tekstu o przygotowywaniu wegańskich burgerów.
Jeżeli pieczemy własne bułki to przed pieczeniem, na wierzch (na pomadę) posypujemy pokrojoną drobno yubę.
Po pieczeniu lekko spryskujemy bułki wodą i posypujemy płatkami drożdżowymi.
Tostujemy bułkę na wegańskim maśle.
Smażymy na patelni zamiennik burgera.
Mieszamy krem z pieczonej papryki z majonezem w stosunku 3:2 lub szykujemy sriracha mayo.
Kroimy sałatę w paski.
Bułkę smarujemy na dole majo z pieczonej papryki lub sriracha mayo, układamy sałatę.
Smażymy kotlet serowy i układamy na sałacie.
Na kotlecie układamy kilka kawałków yuby.
Na yubę układamy burgera.
Na burgera wylewamy sporą porcję sosu żurawinowego i przykrywamy koroną bułki (można też ją posmarować majo z pieczonej papryki).
To już! Gotowe!
Wskazówki
- Kotlet serowy można smażyć dłużej niż 3-4 minuty, ale trzeba uważać by nam się nie rozleciał.
- Sos żurawinowy wpisałem w tym roku jako opcję, bo mój brat spróbował tego burgera i powiedział, że to jedyna rzecz jaka mu nie odpowiada.
- Żeby było nieco pikantnie do majo z pieczonej papryki można dodać nieco ostrego sosu (Tabasco, Frank’s itp…)
- W burgerze nie zawadzi dodanie czerwonej cebulki czy pikla, ale celowałem w wersję podobną do tej z McDonald’s, więc ograniczyłem się jedynie do sałaty – jak to jest w oryginale.
Jeżeli uważasz ten przepis i moją pracę za przydatną możesz postawić mi kawę na: buycoffee.to/tomek.medrek
Dzięki za wsparcie i zachęcam do zajrzenia do innych przepisów!
To jest najlepszy wegański blog jaki znam 🙂
Dziękuję baaaardzo! To miło, że moja praca znajduje uznanie 😀
[…] Jeżeli tu trafiliście, to możliwe, że bardziej zainteresuje Was jeszcze większa, potężniejsza i ulepszona wersja burgera drwala. Przepis tutaj! […]