Ej, nie będę tu pisał wstępu, bo to przecież orzechowy makaron w 15 minut. Im dłuższy wstęp tym mniej czasu na przygotowanie makaronu! Do dzieła!
Orzechowy makaron w 15 minut! (na spokojnie dwie niezłe porcje lub jedna duuża)
- 150-250g makaronu (tak naprawdę nada się każdy, ale zalecam dłuższe, pszenne kluski lub noodle)
Sos:
- 2 łyżki masła orzechowego
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka octu lub limonki (najlepiej ryżowy)
- ciut słodkiego – syrop klonowy, z agawy lub cukier
- chlust ciepłej wody – do konsystencji (można skorzystać z tej spod makaronu)
Na patelni:
- 3-4 ząbki czosnku
- mały kawałek imbiru
- łyżeczka płatków chili lub łyżka oleju chili (polecam chrupiący Lao Gan Ma dostępny na Allegro)
- 1-2 łyżki oleju (może być łyżka zwykłego + łyżka sezamowego)
Do posypania:
- posiekany szczypiorek
- posiekana kolendra
- posiekane orzechy arachidowe
- sezam
- więcej oleju chili
Wykonanie (15 minut):
Wszystkie składniki sosu mieszamy dokładnie aż powstanie gęsta mieszanka.
Makaron gotujemy według instrukcji.
Na patelni rozgrzewamy na średnim ogniu olej/e.
Ścieramy lub drobno siekamy czosnek i imbir.
Smażymy czosnek i imbir mieszając i uważając by się nie przypaliły.
Wyłączamy ogień pod patelnią.
Makaron odcedzamy i przepłukujemy lekko zimną wodą by się nie sklejał.
Wykładamy go na patelnie.
Na makaron wylewamy sos.
Mieszamy dokładnie.
Orzechowy makaron w 15 minut podajemy w dużej misce posypane ziołami, orzeszkami, sezamem i polane olejem chili.
Smacznego!
Wskazówki:
- Przepis jest bardzo elastyczny – składniki można wymieniać na inne podobnego typu (np ocet na cytrynę, płatki chili na gochugaru, syrop na cukier itd, itp).
- Orzeszki i sezam na wierzch można podprażyć.
- Jeżeli używacie płatków chili to warto dodać je do smażenia czosnku i imbiru. Olej chili wystarczy zaś wymieszać z sosem.
- Żeby dołożyć ciut białeczka można do makaronu dodać pokrojone w drobną kostkę i podsmażone tofu lub tempeh.
Jeżeli uważasz ten przepis i moją pracę za przydatną możesz postawić mi kawę na: buycoffee.to/tomek.medrek
Dzięki za wsparcie i zachęcam do zajrzenia do innych przepisów!
Kurczę, ale to jest szybkie, proste i pyszne! Dzięki za ten przepis. Ja jedną z łyżek masła orzechowego zastąpiłam tahini, która była dużo płynniejsza od mojego masła i wody dodałam już tylko łyżkę tej spod makaronu. Nie jestem wege, ale takie strony zdecydowanie pomagają mi ograniczyć ilość spożywanego mięsa.
Dziękuję bardzo za to dobre słowo 💚 Z tahini rzeczywiście może mieć jeszcze więcej wymiarów smaku – dobry ruch! i trzymam kciuki za dalsze ograniczanie produktów odzwierzęcych 🤞💚