Wegańskie gofry, na które przepis opublikuję niebawem, stały się podstawą do wariacji, która posłużyła mi do przygotowania kompletnego dania z chili sin carne. Z jednej strony, mogłem pójść na łatwiznę i zmieszać mąkę pszenną z kukurydzianą. Z drugiej zaś, chciałem wreszcie przygotować coś bezglutenowego, a gofry wydawały się dosyć łatwym zadaniem. Nie myliłem się i z radością, mogę w Wasze ręce oddać prosty przepis, który pomoże Wam przygotować kukurydziane wegańskie gofry bezglutenowe.
Kukurydziane Wegańskie Gofry Bezglutenowe
- 250g mąki kukurydzianej
- 30-50g cukru trzcinowego (zależnie od tego jak słodki efekt chcecie uzyskać)
- 10g bezglutenowego proszku do pieczenia
- 5g soli
- 250g napoju roślinnego (bardziej gęsty niż rzadki – sojowy w tym przypadku)
- 1x zamiennik jajka (może to być Veggs, może być mieszanka z mielonego siemienia lnianego, ubita aquafaba) – 50g
- 45g/60ml olej roślinny o neutralnym aromacie (np. rzepakowy)
Wykonanie
Gofry to dosyć prosta sprawa, nawet przekładając je na grunt wegański i bezglutenowy.
W pierwszym kroku mieszamy wszystkie suche składniki – mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sól i mieszamy rózgą w misce.
Następnie w wysokim naczyniu mieszamy składniki mokre. Zamiennik jajka, olej a całość zalewamy napojem roślinnym i mieszamy do w miarę połączenia się składników.
Do składników suchych wlewamy, tuż po zmieszaniu, składniki mokre i energicznie mieszamy całość za pomocą rózgi, aż do uzyskania prawie gładkiej masy.
Spryskać lub przesmarować (każdorazowo) płytę gofrownicy neutralnym olejem (np. rzepakowym).
Wylać odpowiednią dla Waszego urządzenia ilość ciasta i zamknąć pokrywę.
Gofry są gotowe gdy z zewnątrz stają się sztywne i chrupiące.
Wskazówki:
- Zamiennik jajka nie jest konieczny, można go zamienić na kolejne 50-100g napoju roślinnego, ale według mnie z jakimkolwiek zamiennikiem gofry wychodzą lepiej niż bez
- Składniki mokre i suche nie muszą być połączone na gładką masę – małe grudki nie będą przeszkodą w wypieczeniu pysznych gofrów
- Ważnym aspektem, za sprawą którego gofry będą udane lub nie, jest również gofrownica jaką posiadamy. Osobiście mam taką z dyskontu, o mocy 900W i jest to trochę zbyt mało, by szybko przyrządzić gofra, w którym głównie chodzi o to by odparować wodę i dać mu stać się nieco chrupiącym na zewnątrz a nadal puszystym wewnątrz. Dlatego tutaj wiele Wam nie podpowiem – trzeba poeksperymentować z mocą i ilością ciasta w Waszej gofrownicy oraz tym jakie sami lubicie gofry.
- W swojej gofrownicy, mimo używania oleju do smarowania, miałem problem z przywierającymi lekko goframi – pomagałem sobie pałeczką drewnianą przy ich zdejmowaniu
[…] jest tak dużo, że nie będę nawet się silił, by tu je wszystkie wymienić. My podaliśmy je na bezglutenowych gofrach kukurydzianych, z kleksem jogurtu Planton i świeża […]