Błyskawiczny wegański kurczak dla zdolnych, ale leniwych

Wegański kurczak z mąki to jeden z przepisów najczęściej wyszukiwanych na blogu. Zdaję sobie jednak sprawę, że dwa dni to dosyć długo by czekać na finalny efekt (choć naprawdę jest tego warty), więc zacząłem szukać rozwiązania na skróty. Tak trafiłem na kilka przepisów w sieci, które pokazują jak przygotować coś bardzo podobnego do seitana w mniej niż 20 minut. Wziąłem je na warsztat i oto efekty mojej pracy. Ten wegański kurczak, generalnie, może być przygotowany z dosłownie 5 składników a efekt jest więcej niż zadowalający. Najważniejsze jednak by potem zaopatrzyć go w sos, który sprawi, że całe danie nabierze dużo więcej charakteru. Nie oszukujmy się bowiem, wegański kurczak z tej receptury sam w sobie jest w porządku, ale nie są to wyżyny doznań kulinarnych. Jeżeli dołożymy aromatyczny sos (a tu macie dowolność w swoich działaniach) to staje się pysznym daniem, gotowym w 15-20 minut. Do tego przepisu wybrałem lepki sos sezamowy (poniżej znajdziecie również instrukcję jak go przygotować), ale możecie skorzystać z innych gęstych, słodkawych sosów takich jak: słodkie chili, teriyaki – przepis tutaj, barbecue – przepis tutaj i tym podobnych. Chcecie wiedzieć jak to zrobić? Czytajcie dalej!

Błyskawiczny wegański kurczak dla zdolnych, ale leniwych (3-4 porcje obiadowe)

Kurczak/Seitan:

• 1/2 szklanki (100g) glutenu (białka pszennego – link tutaj)
• 2 czubate łyżki (około 30g) zwykłej mąki pszennej (typ 450, 550 itd)
• 1/2 łyżeczki soli
• 1 łyżeczka przyprawy do kurczaka (takiej, która Wam najbardziej odpowiada)
• 2 łyżeczki czosnku w proszku
• 2 łyżeczki granulowanej cebuli (można zastąpić trzecią łyżką czosnku)
•  około 1/3 szklanki (100ml) wody lub bulionu warzywnego (może być z kostki lub słoiczka – obecnie ten Winiary jest całkiem ok)
• 2-3 łyżki oleju o neutralnym smaku do smażenia
• nieco wody do podlania seitana

Sos:

• 1/2 sporej cebuli pokrojonej w piórka
• 1cm imbiru startego na tarce lub pokrojonego drobno
• 1 ząbek czosnku startego na tarce lub pokrojonego drobno
• 1/2 szklanki wody
• 3-4 łyżki sosu sojowego
• 3 łyżki słodzidła (syrop klonowy, syrop z agawy)
• 1 łyżka octu ryżowego (może być winny lub jabłkowy)
• 1 łyżka oleju sezamowego
• 1 łyżka mąki/skrobi ziemniaczanej
• 1 łyżka oleju o neutralnym smaku do smażenia

• ryż, sezam, szczypiorek do podania

Wykonanie:

Mieszamy wszystkie suche składniki seitana.
Dolewamy wodę/bulion i mieszamy a potem przez 2-3 minuty zagniatamy.

Na szerokiej patelni rozgrzewamy olej na średnim ogniu.
Rwiemy kawałki seitana i układamy na rozgrzany tłuszcz.
Gdy lekko się zetną odwracamy je na drugą stronę i czekamy aż znów się zetną i lekko zarumienią (powinno to zająć około 1-2 minuty).

Mieszamy je i układamy na środku patelni.
Boki oblewamy niedużą ilością wody (jeżeli patelnia jest wyprofilowana z rynienką na zewnątrz to tym lepiej) i zakrywamy pokrywką.

Parujemy w ten sposób 5 minut i odkrywamy patelnię.
Mieszając i obracając od czasu do czasu smażymy aż woda odparuje a na zewnątrz kurczaka/seitana stworzy się chrupiąca skorupka.
Przekładamy seitana na osobną miskę.

W czasie parowania i smażenia przygotowujemy sos:
Wodę, sos sojowy, słodzik, ocet, olej sezamowy i skrobię mieszamy w naczyniu.

Na tej samej patelni, na której smażyliśmy seitana rozgrzewamy na mocnym ogniu 1 łyżkę oleju.
Krótko (około 1 minutę) smażymy i mieszajamy cebulę.
Po tym czasie dokładamy imbir i czosnek i nadal smażymy na mocnym ogniu, cały czas mieszając by składniki się nie przypaliły.
Gdy całość już mocno pachnie, wyłączamy ogień pod patelnią.
Mieszamy dokładnie sos (skrobia mogła opaść na dno) i zalewamy nim cebulę.
Czekamy aż zacznie wrzeć i gęstnieć, możemy lekko przemieszać.
Do zagęszczonego sosu dorzucamy kurczaka/seitana i mieszamy żeby cały sos oblepił kawałki.
Gotowe!

Podajemy na ryżu, posypane sezamem i szczypiorkiem.

Jeżeli uważasz ten przepis i moją pracę za przydatną możesz postawić mi kawę na: buycoffee.to/tomek.medrek
Dzięki za wsparcie i zachęcam do zajrzenia do innych przepisów!